niedziela, 29 września 2013

Od Violetty Do Leona

-Nie wiem szłam właśnie na przesłuchanie gdy nagle ktoś mnie wepchnął i zamkną drzwi wołałam,ale nikt mnie nie słyszał-odpowiedziałam.-Podejrzewam,że to Ludmiła,ale nie mam pewności-powiedziałam-A zdążę jeszcze na przesłuchanie?-zapytałam zmartwiona.                                                                              (Leon dokończ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz