środa, 16 października 2013

Od Tomasa

Gdy Violetta mnie zauważyła to od razu odwróciła się i zaczęła iść w drugą stronę.
Podbiegłem do niej i ja zatrzymałem.
-Violetta,już nigdy się do mnie nie odezwiesz?-spytałem i spojrzałem na nią błagalntm wzrokiem
(Violetta?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz